Najlepszy wibrator klasyczny
Wibratory dziś potrafią zaskoczyć naprawdę kosmicznymi funkcjami. Wibracje, rotacje, ruch posuwisty, rożnego rodzaju drgające wypustki to tylko niektóre z nich. Często możemy nawet spotkać ich różne konfiguracje. Jednak wciąż dla wielu Pań za dużo się w nich dzieje i przyznają, że szukają czegoś mniej skomplikowanego. Poczciwy, klasyczny wibrator może dostarczyć fali obezwładniającej przyjemności i zawsze będzie świetnym wyborem.
Wibratory marki Fun Factory
To nie tak, że klasyczne, proste wibratory nie dają producentom pola do popisu. Można stworzyć urządzenie, które będzie symbolem jakości w tej kategorii. Od lat niezastąpiona w tym względzie jest moim zdaniem marka Fun Factory. Ich produkty znajdziecie niemal w każdym rankingu bestsellerów. Kiedy w salonie pytacie o najlepsze wibratory klasyczne, zawsze zatrzymujemy się przed gablotą z akcesoriami tego producenta. Na taką sympatię zapracował on kilkoma bardzo ważnymi kwestiami, które zawsze wymieniam Wam w salonie jako plusy zakupu jego produktów. Dziś szerzej poruszę ten temat oraz przedstawię Wam flagowe produkty marki Fun Factory. Przeczytajcie artykuł i obejrzyjcie film, na którym wyjaśnię, dlaczego warto się polubić z wibratorami Fun Factory.
Który wibrator klasyczny wybrać?
Kiedy szukacie wibratora rolę odgrywają nie tylko intensywność wibracji, materiał, z którego został wykonany, jego kształt i ogólny wygląd. Często zaznaczacie także, że zależy Wam na wysokiej jakości urządzenia, zwłaszcza, kiedy stary model zbyt szybko dokonał żywota. Moim zdaniem produkty niemieckiego producenta łączą w sobie wszystko, czego szukacie.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze wibratora klasycznego?
Wibratory marki Fun Factory w całości wykonywane są w Niemczech, a niemiecka precyzja i solidność jest ich znakiem rozpoznawczym. Kiedy w salonie pokazuję Wam ekspozytory zawsze zwracam Waszą uwagę na pracę silników, która wytwarza intensywne i przejmujące wibracje bardzo równomiernie rozłożone na bryle urządzenia. Moim zdaniem to jeden z największych plusów serii 5G, do której należą wielokrotnie nagradzane za design wibratory z wygodną i praktyczną pętlą na uchwycie.
Następnym plusem jest to, że wibratory z tej serii są miękkie i bez problemu dopasują się do anatomii użytkowniczki nie narzucając jej własnego kształtu. Elastyczność powoduje, że pomimo intensywności drgań, wciąż pozostają one miękkie i przyjemne w odbiorze. Na tym kończą się podobieństwa wibratorów marki Fun Factory, ale nie kończą się ich ogromne plusy. Poniżej znajdziecie opisy poszczególnych modeli, które powinny pomóc w wyborze tego idealnego. Choć osobiście znajduję między nimi tak wiele różnic, że posiadanie kilku z nich ma jak najbardziej sporo sensu.
Klasyczny wibrator do punktu G
Wibrator do punktu G będzie idealnym wyborem dla wszystkich osób, dla których jednoczesna stymulacja punktu G i łechtaczki to już nadmierne rozproszenie. Model ten ma jasny cel i jest nim stymulacja przedniej ścianki pochwy. Właśnie w tym celu jego powierzchnia została pokryta prążkowaną fakturą, która doskonale wywiązuje się z zadania dostarczenia użytkowniczce dodatkowych wrażeń. Zakrzywiony wierzchołek bezbłędnie namierzy punkt G i zapewni doznania poruszające świat z posad. Wygodna pętelka do jego trzymania pozwala na precyzyjne sterowanie urządzeniem. Intuicyjny panel sterowania pozwala szybko i łatwo dopasować moc zabawy do preferencji użytkowniczki.
Duży wibrator o sugestywnym kształcie
Wibrator o kształcie penisa to propozycja dla wszystkich pań, które tęsknią za prostotą i naturalizmem. Ten członek rodziny Fun Factory odziedziczył wszystkie rodowe zalety. Jego cechą charakterystyczną jest rozmiar, który pozwala zapewnić użytkowniczce satysfakcjonujące uczucie wypełnienia. Wyraźnie zaznaczony wierzchołek oraz delikatna faktura przywodząca na myśl żyły, nie tylko dodają realizmu temu modelowi, ale również mają zapewnić bardziej intensywną stymulację i lepsze doznania.
Kultowy wibrator z króliczkiem
Wibrator z wypustką do łechtaczki stymuluje jednocześnie dwie najwrażliwsze, kobiece strefy. Wierzchołek skierowany do punktu G jest nieco szpiczasty, co przekłada się na możliwość precyzyjnej i bardzo efektywnej stymulacji tego miejsca. Płaski i szeroki króliczek aktywizuje większy obszar łechtaczki, wprawiając go w intensywne i bardzo przyjemne drgania. Obydwa te punkty wyposażone zostały w niezależne silniki, więc w każdym z nich można zmieniać tryby wibracji lub je wyłączać. Wibrator ten jest dosyć krótki, ale nie zmniejsza to jego walorów użytkowych. Długość ta jest idealna, by dosięgnął punktu G a jednocześnie pozwala na manewrowanie gadżetem by zapewnić maksimum pozytywnych wrażeń podczas korzystania z niego.
Jednak dla tych nieprzekonanych do tego gabaryty osób odpowiedni może się wydać wibrator z króliczkiem o bardziej standardowych rozmiarach. Charakteryzuje się on dłuższym trzonem głównym i węższą, bardziej punktową wypustką do łechtaczki. Obydwa modele polecam wszystkim paniom, które nie wyobrażają sobie orgazmu bez uprzedniego pobudzenia clitoris.
Pulsowibraror – pulsator do punktu G
Ten wibrator z funkcją pulsacji jest, podobnie jak wszystkie akcesoria niemieckiego producenta, bardzo przemyślaną konstrukcją. Szeroka podstawa pobudza obszar wejścia do pochwy. Płaski wierzchołek stymuluje duży obszar przedniej jej ścianki. Uderzając, pulsując i wibrując aktywnie poszukuje punktu G. Pulsowibracje zapewniają inne doznania, niż klasyczne wibracje. To bardziej zdecydowane ruchy, więc warto je polecić zwłaszcza tym paniom, które szukają mocniejszych wrażeń. Zastosowanie naprzemiennej stymulacji nie pozwala ciału przywyknąć do monotonnego rytmu drgań, dlatego przyjemność jest jednakowa podczas całego czasu korzystania z niego.
Pulsator – co to takiego
Pulsatory wymyślone i wyprodukowane przez markę Fun Factory to na pewno kategoria, na ktorą warto zwrócić szczególną uwagę. Wykonują one bardzo płynny ruch posuwisty w postaci popchnięć zbliżonych do ruchów frykcyjnych. Zainteresować się nimi powinny zwłaszcza osoby, dla których wibracje są drażniące i nie dostarczają oczekiwanej przyjemności. Stymulacja poprzez uderzenia, które wykonują, jest niepodobna do drgań wytwarzanych przez klasyczny wibrator, intensywniejsza, a jednocześnie bardziej naturalna. Pulsator z fakturą stymulującą, który pokazałam na filmiku, ma niewielki rozmiar, który idealnie sprawdzi się zarówno dla osób początkujących, jak i tych bardzo zaawansowanych. Jest perfekcyjnym kandydatem na pierwszą przygodę z tymi urządzeniami.
Osobiście każdej swojej przyjaciółce poleciłabym wibrator tej marki. Dla mnie jakość wykonania tych produktów jest plusem największym z możliwych. Jestem w stanie zrezygnować ze złożonych ruchów obrotowych, posuwistych czy innych, jeśli nie zostaną one dopracowane perfekcyjnie. Wibratory marki Fun Factory może nie wykonują skomplikowanego tańca godowego, jednak to, do czego zostały stworzone, robią absolutnie perfekcyjnie. Wybierając sprawdzonego klasyka można czasem zaoszczędzić sobie rozczarowań. Choć mawia się, że „kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana” wiem, że jest wiele osób, które wolą dokonywać bezpieczniejszych wyborów. Powyższe modele na pewno możemy do nich zaliczyć.