Higiena analna – kompendium wiedzy
Często przyznajecie, że rezygnujecie z seksu analnego, ponieważ kwestie analnej higieny intymnej nie do końca są dla Was jasne. Wycofujecie się z tego typu zabawy, ponieważ obawiacie się, że zakończy się ona w niezręczny lub kompromitujący sposób, więc wolicie trzymać się swojej bezpiecznej strefy i nie podejmować ryzykownych eksperymentów. Tym artykułem chcemy przywrócić dobry PR seksowi analnemu i udowodnić, że nie taki diabeł straszny jak go malują.
Seks analny może dostarczyć dużo przyjemności zarówno mężczyźnie, jak i kobiecie, dlatego warto przełamać swoje bariery. Aby jednak takie zabawy mogły być satysfakcjonujące bardzo ważne jest, by czuć się swobodnie i komfortowo. Pomoże w tym pewność, że przed przystąpieniem do zabawy odpowiednio zadbaliście o higienę.
Seks analny a higiena
Zazwyczaj przed każdym zbliżeniem staramy się utrzymać odpowiedni poziom higieny. Jasne, kąpiel czy choćby szybki prysznic przed seksem zdecydowanie świadczy o szacunku dla Partnera/Partnerki. W przypadku seksu analnego to wręcz konieczność, by odpowiednio się przygotować. Do tego celu służy irygator analny, lub bardziej pospolicie mówiąc, gruszka analna.
Gruszka analna – jak działa?
To proste urządzenie składa się z miękkiego zbiorniczka na wodę i cienkiej, sztywnej dyszy. Zbiorniczek należy wypełnić letnią wodą. Nasadka służy do umieszczania jej w odbycie – kiedy już się ona tam znajduje, należy za pomocą ściśnięcia zbiornika spowodować jego opróżnienie. Wodę należy zatrzymać przez chwilę wewnątrz ciała, a następnie usiąść na toalecie i uwolnić ją. Proces ten nazywany jest często lewatywą. Gruszka do lewatywy pomaga oczyścić końcowy fragment okrężnicy, który podlega penetracji. Ten zabieg higieniczny pozwoli ograniczyć ryzyko higienicznej wpadki, jednak nawet jeśli pomimo wszelkich starań miałaby się ona zdarzyć, warto pamiętać, że jest to akt bliskości i zaufania – Twój Partner/Partnerka nie powinien/powinna robić z tego problemu.
Inne alternatywy irygatora analnego
Gruszka to naprawdę bardzo proste urządzenie, nie wszystkich przekonuje, że pozostawi ona ten obszar ciała w tak idealnej czystości, jakiej by sobie życzyli. Nieco bardziej zaawansowanym narzędziem do utrzymania higieny intymnej są nakrętki do przewodu prysznica. Zwykła słuchawka prysznica zostaje zamieniona na nakładkę o fallicznym kształcie, nieco przypominającej bardzo prosty wibrator. W jej ściankach znajdują się otwory, z których po delikatnym odkręceniu wody wydobywa się ona pod niewielkim ciśnieniem. To skuteczny i efektywny sposób zrobienia lewatywy.
Seks analny a lewatywa
Lewatywa, czyli inaczej wlew doodbytniczy, nie jest bolesnym zabiegiem, nie sprawia żadnego dyskomfortu. Ciekawostką jest, że jest ona jednym z najstarszych zabiegów medycznych. Do dziś wykorzystuje się ja jako metodę walki z zaparciami oraz stosuje się ją jako przygotowanie do zabiegów diagnostycznych, chirurgicznych oraz przed porodem. Wiele osób z kolei uważa, że nagromadzenie fekaliów w jelicie grubym może być powodem złego stanu zdrowia, a lewatywa jest narzędziem do detoksykacji. Seks analny nie jest zatem jedyną okolicznością, na którą zastosowanie znajduje lewatywa.
Inne sposoby dbania o higienę
Czasem zdarza się tak, że jeden erotyczny gadżet może zostać wykorzystany na wiele różnych sposobów. Jasno jednak musimy tu zaznaczyć, że jeżeli zmieniamy rodzaj stymulacji z analnej na pochwową, konieczna jest uprzednia dezynfekcja urządzenia. Bakterie kałowe mogą powodować zakażenia. Równie ważna jest dezynfekcja urządzenia za każdym razem, gdy służy ona więcej niż jednej osobie. W celu dezynfekcji gadżetów wykonanych z silikonu warto zaopatrzyć się w bezpieczny, bezalkoholowy środek odkażający – usuwają one bakterie, wirusy, grzyby a jednocześnie są bezpieczne dla zabawki i nie niszczą jej powłoki.
Mamy nadzieję, że udało nam się nakreślić ten krępujący temat czystości analnej na tyle, byście po raz kolejny pomyśleli o zdobywaniu nowych doświadczeń. Gdyby jednak pojawiły się pytania, macie kilka dróg kontaktu z nami, do którego serdecznie Was zachęcamy.
